12 Grudnia 2024 |
Czwartek |
Do końca roku zostało 20 dni. |
Imieniny obchodzą: Adelajda, Aleksander, Dagmara, Paramon, Suliwoj |
Pomnik poległych za Ojczyznę
Maria Nowrotek, Ignacy Strojny
W 1982 r. na dziedzińcu kościoła parafialnego w Mikołajowicach wzniesiono pomnik upamiętniający poległych za ojczyznę w I i II wojnie światowej. Na genezę pomnika składa się kilka faktów. Jednym z nich jest pobyt na ćwiczeniach w Mikołajowicach 16 pułku piechoty z Tarnowa w lipcu i sierpniu 1939 roku. Wtedy to odbył się po raz pierwszy apel ku pamięci żołnierzy z Mikołajowic poległych w czasie I wojny.
1939 rok, 16 pułk piechoty - wspomnienie
W lipcu i sierpniu 1939 r. żołnierze 16 Pułku Piechoty Ziemi Tarnowskiej stacjonowali na pułkowym placu ćwiczeń w północnej części wsi, w rejonie dzisiejszego stadionu i zakładów przemysłowych, przy granicy z Sieciechowicami. Mieszkali w namiotach i barakach, a dowódcy - w domach prywatnych. Pułkownik Kwapniewski mieszkał u rodziny Żołędziów, zaś dowódca pułku pułk. Rudolf Matuszek - w sąsiedztwie u rodziny Strojnych. Ich adiutanci dysponowali samochodem i motocyklem z przyczepą. W obozie żołnierskim działała kuchnia polowa, wybudowano wartownię, ołtarz polowy, magazyny i składy broni.
Jednej niedzieli po mszy św. odbył się apel ku pamięci żołnierzy pochodzących z Mikołajowic, a poległych w czasie I wojny światowej. Po południu wojsko zorganizowało festyn dla mieszkańców miejscowości. Dochód z niego przekazali na budowę pomnika poległych w czasie I wojny. Pomysł nie został zrealizowany, gdyż za kilkanaście dni wybuchła II wojna. Festyn na błoniu przy muzyce wojskowej przyciągnął mieszkańców nie tylko Mikołajowic i Sieciechowic, ale i okolicznych miejscowości. Aby uatrakcyjnić zabawę, doktor Jan Jarosz i jego brat Piotr Jarosz przygotowali niespodziankę: pod most w Zgłobicach został zaciągnięty galar. Tam zebrały się panny przebrane za Cyganki, a także kawalerowie, którzy ze śpiewem spłynęli Dunajcem na festyn. Żołnierze i uczestnicy mieli wielką niespodziankę i uciechę. Pomiędzy wojskiem a ludnością nawiązały się znajomości. Żołnierze w czasie wolnym chętnie pomagali gospodarzom w pracach żniwnych, a byli to: sierżant Winiarz, kapral Czerwiński, Leon Trela, Żelazny i inni.
Każdej niedzieli odbywała się msza św. przy ołtarzu polowym. Ksiądz katecheta Stanisław Sierosławski z Wojnicza przywożony był przez Leona Trelę motocyklem z przyczepą. Przywożono też popa, gdyż w pułku służyło sporo mężczyzn wyznania greckokatolickiego i prawosławnego. Po nabożeństwach odbywała się defilada oddziałów. Orkiestra wojskowa miała kucyka, który ciągnął wózek z bębnem. W starym domu ludowym na Małym Błoniu w bocznej przybudówce było urządzone kasyno oficerskie. Do posiłków oficerom przygrywała orkiestra pułkowa. Żołnierze natomiast jedli posiłki w pobliżu kuchni polowej. Kucharze częstowali zupą dzieciarnię, która tam przychodziła przypatrywać się żołnierskiemu życiu.
Wojsko odbywało ćwiczenia nie tylko na terenie błonia i strzelnicy, ale też w lesie w Biadolinach, dokąd żołnierze maszerowali w szyku i z pełnym ekwipunkiem. Ciężkie karabiny maszynowe ciągnięte były przez konie pożyczane u gospodarzy, na podwoziach zwanych „biedki”, na których za karabinami siedzieli żołnierze. Duża armata ciągnięta była przez szóstkę koni. Jej żelazne koła zostawiały głębokie ślady w drodze. Dzieci biegały za maszerującymi żołnierzami.
Dnia 23 sierpnia przyszedł rozkaz alarmowego powrotu do koszar w Tarnowie. Następnego dnia obóz był całkowicie zwinięty. Społeczność Mikołajowic zorganizowała żołnierzom pożegnanie, odbyła się ostatnia msza św. Wielu płakało, bo los ich był wiadomy – zbliżała się wojna. Po uzupełnieniu składu o powołanych w wyniku mobilizacji wojennej rezerwistów z powiatów: tarnowskiego, dąbrowskiego i brzeskiego, przetransportowani zostali do Krakowa, potem do Zatora, skąd 1 września przemaszerowali pod Pszczynę. Tam 2 września pod Ćwiklicami koło Pszczyny stoczyli krwawy bój z niemieckimi wojskami pancernymi. W czasie odwrotu stoczyli kolejny bój pod Rajskiem koło Oświęcimia. W walkach pod Pszczyną rękę stracił Wojciech Kuraś z Sierachowic.
1982 rok, budowa pomnika
Drugim faktem, który zdecydował o losach pomnika, było powstanie NSZZ „Solidarność”. Czas poprzedzający wzniesienie pomnika był okresem odrodzenia narodowego, dzięki któremu powstał klimat sprzyjający tej inicjatywie. Zaczęto głośno wypowiadać słowo: Katyń, nastał okres powolnego znikania „białych plam” z historii Polski. W wielu miejscowościach powstawały pomniki poległych na „nieludzkiej ziemi” oraz w czasie obu wojen. Decyzja o budowie pomnika zapadła już w czasie trwania stanu wojennego. Na początku 1982 r. sołtys Ignacy Strojny oraz członkowie NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” zdecydowali o wzniesieniu pomnika poległych w czasie I i II wojny, mając w pamięci również przedwojenną inicjatywę 16 pułku piechoty. Trzeba było wielkiej odwagi, aby w tym czasie przeprowadzić takie dzieło, nie zważając na zagrożenia wynikające z panującego wówczas stanu wojennego (13 XII 1981- 22 VII 1983). O pomoc poproszono proboszcza, ks. Władysława Homerskiego. Wspólnie zdecydowano o wyborze miejsca lokalizacji na dziedzińcu kościelnym. W kwietniu tego roku Józef Suchenko przywiózł duży otoczak wydobyty z Dunajca z przeznaczeniem na kamień węgielny, a ks. proboszcz rozpoczął prace nad projektem pomnika. Zapisał w kronice: „Wniosłem w czerwcu podanie do Urzędu Gminy o zezwolenie na budowę, aby mnie nie posądzano, że rozrabiam w czasie stanu wojennego. Na piśmie mi nie odpowiedziano, ale jak się później dowiedziałem, powstał z tego wielki szum w Województwie.”
W sierpniu, prawie w konspiracji, rozpoczęto prace przy wznoszeniu pomnika. Podstawę w formie kamiennego grobu wymurował Stanisław Tendera. Konstrukcję pomnika z grubej blachy wykonał warsztat w Wierzchosławicach. Dwa godła (umieszczone z przodu i z tyłu pomnika) oraz tablica zostały odlane w pracowni Romana Sapy w Tarnowie. Litery napisów na krzyż i kotwicę zrobiono metodą chałupniczą u p. Podlaska. We współpracy z rodzinami opracowano biografie osób poległych. Wiele trudu w przygotowywania i w bezpośrednią pracę przy wznoszeniu pomnika włożyli: Marian Chuchrowski, Mieczysław Gondek, Ignacy Strojny, Józef Suchenko i Stanisław Tendera. Na każdym etapie prac wspomagał ich ks. proboszcz W. Homerski.
Pomnik jest architektoniczną budowlą przestrzenną, niefiguralną. Składa się z cokołu – grobu, na którym ustawiono kamień węgielny. Na nim oraz na dwóch słupkach wspiera się kotwica zespolona z krzyżem o asymetrycznych ramionach. Do krzyża-kotwicy przymocowana jest prostokątna metalowa tablica z nazwiskami poległych, inskrypcją: „Cześć ich pamięci” oraz datą: 1 IX 1982, a nad tablicą - orzeł. Na odwrocie tablicy widnieją napisy: „Nigdy więcej wojny”, a także: „Projektant pomnika ks. kanonik Władysław Homerski oraz asystenci”. Na przecięciu się ramion krzyża umieszczono stylizowaną koronę cierniową z odchodzącymi od niej promieniami. Na frontalnej jak i tylnej części ramion krzyża i kotwicy znajdują się inskrypcje.
Uroczystość poświęcenia pomnika miała miejsce 25 września 1982 r. o godz. 18. Gospodarz parafii, ks. W. Homerski, powitał bardzo licznie zgromadzonych gości oraz mieszkańców, w słowie wstępnym wyjaśnił symbolikę pomnika. Odczytano akt erekcyjny oraz listę poległych, po czym umieszczono w tubie i zamurowano. Pomnik poświęcił proboszcz wojnicki ks. Franciszek Padykuła. Weterani obu wojen: Ignacy Zdeb i Józef Strojny dokonali odsłonięcia tablicy z nazwiskami poległych. Delegacje organizacji i przybyłych gości złożyły wieńce, kwiaty i zapalone znicze. Młodzież szkolna przeprowadziła apel, w którym imiennie wzywano każdego z poległych. Uczniowie miejscowej szkoły podstawowej wykonali wzruszające deklamacje i śpiewy. Po apelu odbyła się msza św. z udziałem księży proboszczów i wikarych z sąsiednich parafii. Uroczystość uświetniła orkiestra dęta z Wojnicza oraz liczne delegacje OSP z pocztami sztandarowymi. „Było dużo ludzi obcych, także i takich, którzy nie przyjechali tu na przeżycia” – z dyskrecją odnotował kronikarz obecność przedstawicieli SB. Wcześniej inicjatorzy i wykonawcy pomnika byli inwigilowani i przesłuchiwani przez tajne służby, a ich domy przeszukiwane.
Symbolika
Rolą każdego pomnika jest utrwalanie pamięci o doniosłych wydarzeniach i o osobach w nich uczestniczących, a przez to wyrażenie im wdzięczności i uznania. Wszystkie detale architektury pomnika, a także rytuały przy nim wykonywane, mają swój głęboki, symboliczny sens. Na symbolikę tej szczególnej budowli składają się elementy religijne, sepulkralne (grobowe) i heraldyczne.
Teologiczną, chrześcijańską symbolikę detali pomnika objaśnił ks. W. Homerski w kronice parafialnej, pisząc: „Podstawę pomnika stanowi cokół z surowego, łamanego kamienia. Ma on przypominać grób, w którym leżą ci, co życie mieli surowe, twarde i w końcu złamane przez wroga, dlatego na tej mogile dla nich znicze i kwiaty. Na tym grobie jest kamień węgielny, (…) który symbolizuje nowe życie, nas, którzy dzięki poległym żyjemy, ich ofiara owocuje. Ponad tym grobem, jakby wsparty na dwu ramionach z niego wychodzących, wznosi się krzyż, znak wiary, u podstawy jego kotwica, znak nadziei, wszyscy bowiem wierzymy i mamy nadzieję, że najwspanialszą i najsprawiedliwszą nagrodą jest tylko Bóg. Dlatego na ramieniu krzyża i na kotwicy są te słowa: „Bóg nagrodą poległym za Ojczyznę”, zaś z drugiej strony „Ofiara z życia i krwi niech będzie na wieczną ich chwałę” (…)”.
Wyrastająca z podstawy krzyża kotwica posiada nie tylko symbolikę religijną, lecz i patriotyczną. Kotwica to znak Polski Walczącej z czasów II wojny, a także symbol oporu społecznego wobec stanu wojennego – czasu, kiedy pomnik był wznoszony. Kotwica symbolizuje również stałość jako cechę ludzkiego charakteru, wierność sobie i swoim przekonaniom. Ofiarami wojny najczęściej są ludzie, którzy życiem przypłacają poczucie obowiązku wobec ojczyzny, a także swoje przekonania.
Elementami sepulkralnymi pomnika są: grób, tablica z nazwiskami oraz inskrypcje epitafijne. Grób, będący równocześnie podstawą pomnika, zbudowany z kamienia – materiału trwałego – jest zastępczą mogiłą 32 osób, które zginęły na polskiej lub obcej ziemi w I i II wojnie. Nie są znane miejsca pochówku wielu z nich. Jest to więc mogiła, w której symbolicznie spoczywają oni w rodzinnej ziemi swoich przodków. Tablica z nazwiskami - jak na każdym grobie - dokumentuje i ocala od zapomnienia nazwiska osób, przywracając je nieustannie indywidualnej i zbiorowej pamięci. U dołu tablicy napis: „Cześć ich pamięci” jest apostrofą wypowiadaną w czasie uroczystości, nawiązującą do żołnierskiej śmierci większości z nich. Inskrypcja na tylnej części krzyża i kotwicy: „Ofiara z życia niech będzie na wieczną ich chwałę” podkreśla martyrologiczny i patriotyczny oraz metafizyczny wymiar ich śmierci.
Elementem heraldycznym umieszczonym z frontu i z tyłu pomnika jest godło państwowe. Jest to znak - orzełek wojsk lądowych II RP, wykonany według wzoru godła państwowego z lat 1919-1927. Przedstawia on orła ze skrzydłami rozpostartymi do lotu, z głową zwróconą w prawo, w koronie zamkniętej, zwieńczonej krzyżem, siedzącego na tarczy (ryngrafie). W tarczy widnieje napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Są to ideały, którym wierne są kolejne pokolenia Polaków, pozostających nie tylko w służbie wojskowej. Orzeł wojskowy oznacza, że upamiętnionymi tu zmarłymi byli w większości żołnierze. Umieszczenie tego orła symbolizuje ponadto w intencji twórców pomnika nawiązanie do idei Polski przedwojennej. Inskrypcja na odwrocie tablicy: „Nigdy więcej wojny” wyraża pacyfistyczne przekonanie, że wojna jest największą tragedią, jaka może dotknąć ludzkość. Ofiarami totalitarnych ideologii i wielkich konfliktów o wymiarze historycznym stają się zwykli ludzie.
Rytuały takie jak składanie kwiatów, palenie zniczy, modlitwa, salwy honorowe, apele poległych, pieśni, są wyrazem hołdu żyjących wobec najwyższej ofiary, jaką poniosły osoby upamiętnione, a także dla idei, za które oddali życie. Unaoczniają one, zwłaszcza młodemu pokoleniu, że każdy człowiek zobowiązany jest do służby Bogu i Ojczyźnie. Pozwalają nawiązać dialog teraźniejszości z przeszłością, są sposobem przekazywania wiedzy i dziedzictwa kulturowego młodszemu pokoleniu. Świadczą o istnieniu ciągłości międzypokoleniowej, tworzą tradycję małej ojczyzny. Scalają społeczność i pozwalają identyfikować się z historią rodzin i miejscowości.
Patrząc na dzieje pomnika z dzisiejszej perspektywy stwierdzić należy, że utrwalił on nie tylko pamięć o I i II wojnie i o jej ofiarach, ale także o inicjatorach i budowniczych oraz o realiach czasów, w których był wznoszony.
Polegli w latach 1914-1918, 1919-1920, 1939-1945
Na tablicy w centralnej części pomnika umieszczone zostały nazwiska osób pochodzących z Mikołajowic i Sieciechowic – miejscowości tworzących parafię. W czasie I wojny 1914-1918 oraz wojny polsko-bolszewickiej 1819-1920 polegli: Jan Bibro, Józef Bibro, Tomasz Bibro, Wawrzyniec Bibro, Jan Czeczuga, Tomasz Czeczuga, Antoni Jackowski, Andrzej Jarosz, Stanisław Migoń, Tomasz Mikuta, Tomasz Molczyk, Stanisław Skórka, Jan Strojny, Ignacy Tadel. Niektórzy z nich polegli w mundurach armii austro-węgierskiej, inni byli legionistami Piłsudskiego, a inni - hallerczykami.
W czasie II wojny światowej 1939-1945 zginęli: Jan Bryl, Władysław Jackowski, Jan Jarosz, Stanisław Jarosz, Ignacy Mikuta, Tomasz Ptak, Jan Pudło, Stanisław Radecki, Stanisław Skórka, Jakub Sosnowski, Jan Strojny, Andrzej Suchenko oraz rodzina Triegerów - rodzice Abraham i Regina oraz ich dzieci: Rozalia, Cecylia i Majer. Wśród upamiętnionych są zarówno żołnierze polegli w walkach frontowych jak i zmarli w szpitalach polowych od odniesionych ran, także osoby cywilne zamęczone w obozach zagłady, zastrzelone w obławach i rozstrzelane w zbiorowych egzekucjach. Szczególna pamięć dotyczy funkcjonariuszy państwowych II RP zamordowanych w ZSRR, stąd czasem pomnik ten nazywa się Katyńskim. Porucznik Wojska Polskiego Stanisław Skórka zginął w Katyniu. Starszy posterunkowy Andrzej Suchenko, policjant państwowy, zamordowany w Twerze, pogrzebany został w Miednoje.
Listę poległych w II wojnie światowej dopełnia osoba dr. Gustawa Nowotnego, urodzonego 27 listopada 1882 r. w dworze mikołajowickim, w którym jego ojciec, również Gustaw, był zarządcą i dzierżawcą dóbr księcia Sanguszki. Gustaw Nowotny był lekarzem i oficerem, zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau w 1944 r.
Biografie poległych zostaną opublikowane w późniejszym terminie.
Apel poległych
Apel poległych to część wojskowego ceremoniału, w którym oddaje się hołd poległym za ojczyznę, wzywając ich imiennie lub zbiorowo, zazwyczaj przy wtórze werbli. Pierwszy apel poległych z Mikołajowic odbył się w 1939 roku, urządzony przez 16 pp. Następny – w dniu poświęcenia pomnika, 25 września 1982 roku. Odtąd apele, poprzedzone mszą św. w intencji Ojczyzny i poległych, są corocznie organizowane przez członków PSL i OSP, przy współpracy z księdzem proboszczem, szkołą podstawową, lokalnymi władzami, instytucjami i organizacjami oraz mieszkańcami obu miejscowości.
Bibliografia
1. Cirlot E. J., Słownik symboli, Kraków 2000.
2. Katyń: Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego, praca zbiorowa, Warszawa 2000.
3. Kopaliński W., Słowniki symboli, Warszawa 1990.
4. Księga pamiątkowa parafii Mikołajowice
5. Księga urodzeń parafii Mikołajowice
6. Miednoje: Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego, praca zbiorowa, T. II, Warszawa 2006.
7. Pachowicz A., 16 pułk piechoty Ziemi Tarnowskiej w latach 1918-1939 [w:] „Rocznik Tarnowski” 2003-2004 nr 9.
8. Wywiad z Różą Nowotną-Walc, córką Gustawa Nowotnego.
Linki:
1. Apel poległych w Mikołajowicach 2011 r., galeria:
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/galerie/regiony/region-tarnowski/1174424-apel-poleglych-w-mikolajowicach.html
2. Bój pod Ćwiklicami 1939 r. i groby w Pszczynie:
http://www.batalionakbarbara.pl/szkic-losow16-pulku-piechoty-ziemi-tarnowskiej.html
http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=87&;t=1850
http://rprl.blogspot.com/2009/09/bezimienni-bohaterowie.html
3. Chwiałkowska M., Moje spotkanie z żołnierzami 16 Pułku Piechoty Ziemi Tarnowskiej:
http://www.mikolajowice.diecezja.tarnow.pl/index.php?option=com_content&;view=article&id=247:z-przeszoci-sieciechowic&catid=40:historia&Itemid=155
4. Historia 16 pułku piechoty:
http://www.batalionakbarbara.pl/szkic-losow16-pulku-piechoty-ziemi-tarnowskiej.html
5. Lista katyńska:
http://www.katedrapolowa.pl/ofiary.php
6. „Ziemia Wierzchosławicka” 2009, nr 2(69), s. 21, Apel poległych:
http://www.wierzchoslawice.pl/6797000/ziemia/znr2_69.pdf