12 Grudnia 2024 |
Czwartek |
Do końca roku zostało 20 dni. |
Imieniny obchodzą: Adelajda, Aleksander, Dagmara, Paramon, Suliwoj |
Zarys dziejów Sieciechowic
Opracowali: Maria Nowrotek, Janusz Jackowski
Sieciechowice to miejscowość leżąca na lewym brzegu Dunajca. Patronimiczna nazwa (tak jak i sąsiednich wsi) oznacza, że mieszkali tu Sieciechowice, czyli Sieciechowicowi ludzie – kmiecie stanowiący własność Sieciecha i jego potomków, założyciela lub pierwszego właściciela wsi. Historycy są skłonni twierdzić, że był nim rycerz należący do możnego rodu Starżów – Toporczyków, którzy mieli tu z nadania książęcego jedną ze swoich rodowych włości1. Najpierw była wsią rycerską, a potem szlachecką.
Pierwsze źródłowe poświadczenie istnienia tej wsi pochodzi z 1398 r., jednak jak wszystkie sąsiadujące miejscowości, ma niewątpliwie XII wieczną metrykę. W tymże 1398 roku należała ona do Dziersława Rysia de Seczechow, który w 1402 r. widnieje też jako świadek na dokumencie potwierdzającym szlachectwo innego rycerza. W latach 1407-1427 dziedzicem wsi był rycerz Mikołaj zwany Mroczkiem, syn Dziersława. Około 1447 r. Jakusz, syn Mikołaja, sprzedał Sieciechowice Rokoszom herbu Ostoja, panom na niedalekich Koszycach2, z których Jan pełnił urząd sędziego ziemskiego krakowskiego. Jan Długosz w księdze uposażeń diecezji krakowskiej zanotował, że wieś należała około 1475 r. do Dobiesława Rokosza z Koszyc, a składała się z 1 łanu kmiecego (1 łan frankoński – ok. 24,2 hektara), oraz dworu szlacheckiego. Nie podał jednak Długosz, ile łanów ziemi należało do folwarku dworskiego.3
Od samego początku Sieciechowice wchodziły w skład parafii Zbylitowska Góra, istniejącej już w XIII wieku, choć pierwsze zapisane potwierdzenie jej istnienia pochodzi z 1326 roku. Kmiecie sieciechowiccy składali dziesięcinę plebanowi w Gorze – tak wtedy nazywała się miejscowość. Nazwa w wersji jaką znamy dziś, pojawiła się po raz pierwszy w zapisach źródłowych w 1581 roku jako Gora Zbiltowskiego4. Sieciechowice były jedyną miejscowością w parafii, która leżała po lewej stronie Dunajca. Być może na początku położona była po jego prawej stronie. Wiadomo, że w średniowieczu powtarzały się wielkie wylewy Dunajca, po których następowały zmiany koryta, o czym świadczą istniejące do dziś starorzecza i kamieńce w bliższej i dalszej okolicy.
Obraz Misericordia Domini nieznanego autora z ok.1450 r.
Wierni z Sieciechowic modlili się w przed tym obrazem w kościele parafialnym
do 1914 r. Obecnie oryginał znajduje się w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Misericordia_Domini
Rejestr poborowy z 1508 roku wymienia Szyeczechowycze, których właściciel, natus Jacobus Rokosch płacił 12 groszy podatku z tej wsi.5 Z niektórych ról kmiecych w 1529 r. pobierana była dziesięcina na rzecz dziekana katedry krakowskiej, Piotra Wapowskiego. 6 Rejestr podatkowy z 1536 roku, sporządzony za panowania króla Zygmunta Starego, notuje bardziej szczegółowo, że Siecziechowicze villa nobilis Pauli Mruk, wieś szlachcica Pawła Mruka, liczyła półtora łanu ról uprawianych przez osadzonych na nich 3 kmieci, ponadto było 5 zagrodników, istniał nadal dwór z folwarkiem, 1 karczma bez roli, łąki, staw i jeziora dworskie nad Dunajcem7. Wartość całego majątku wynosiła 300 grzywien, a Zbylitowską Górę wyceniono wówczas na 500 grzywien8. Były to czasy „złotego wieku” dla Sieciechowic i całego kraju, gdyż kmiecie nie byli wtedy zbyt obciążeni pańszczyzną, za użytkowaną ziemię mogli płacili czynsz jako zamiennik pańszczyzny, prowadzili gospodarkę towarowo – pieniężną, panował wyjątkowo ciepły klimat, rósł popyt na zboże, a Rzeczpospolita przez długi czas nie prowadziła wojen.
Kolejnym znanym z nazwiska dziedzicem wsi był Jan Ocieski, kanclerz wielki koronny. W 1581 roku w rejestrze poborowym podano, że magna Oczieska, Zofia, wdowa po Janie Ocieskim, jest właścicielką Szyeczichowicz, gdzie na 2 łanach siedzi 6 kmieci, ponadto 5 zagrodników z rolą, 3 chałupników, 7 komorników, 1 rzemieślnik, 1 duda (grajek). Podano, że wieś w tym czasie należała do parafii Wojnicz, ale może to być niezbyt rzetelna informacja9.
Folwark i wieś w 1629 roku były własnością Joachima Dębickiego10. Był to również właściciel niedalekiego Zakrzowa, szlachcic krewki i warchoł godny swej epoki. Mieszczanie wojniccy prowadzili przeciw niemu procesy o burdy i zajazdy11. W tym czasie role uprawne liczyły 2 łany użytkowane przez 6 kmieci, było też 3 zagrodników na rolach, 2 zagrodników na ogrodach, 1 komornik bez bydła, 1 chałupnik. Młyna ani karczmy nie zanotowano12.
Zapisy rejestrów podatkowych dotyczące Sieciechowic na przestrzeni 200 lat świadczą o tym, że wieś rozwijała się, przybywało ziemi uprawnej, pozyskiwanej z karczowania najbliższych lasów. Z czasem następowało jednak, jak na całym obszarze kraju, zróżnicowanie stanu majątkowego chłopów, bo oprócz gospodarujących z dawien dawna kmieci pojawili się zagrodnicy (z małym areałem ziemi), chałupnicy (zazwyczaj rzemieślnicy), komornicy (bezrolni wyrobnicy) i ludzie wolni, okresowo przebywający w tej miejscowości. Także folwark pański powiększał się i poszerzał działalność gospodarczą, kosztem wzrastającego stale wymiaru pańszczyzny i innych służebności.
Od połowy XVII wieku wieś zaczęła podupadać i wyludniać się, gdyż ponosiła straty wynikłe z wojen prowadzonych nieustannie w tym czasie. W dniu 3 października 1655 roku pod Wojniczem rozegrała się bitwa przeciw Szwedom, po której oddziały polskie wycofały się do Tarnowa13. Cała okolica, w tym Sieciechowice, ucierpiały od Szwedów i innych wojsk, które w okresie potopu, a potem wojny północnej, wielokroć rabowały zapasy żywności i niszczyły wszelaki dobytek.
W 1676 roku, za czasów dzierżawcy Kaczkowskiego, wykaz pogłównego notuje 21 dorosłych poddanych, którzy byli zobowiązani do płacenia tego podatku. W tym czasie we dworze nie mieszkała żadna rodzina szlachecka, ani nie było służby folwarcznej. W 1680 roku było 8 domów, których właściciele płacili podymne (od domu bez komina nie płacono podatku), zaś podwójne pogłówne płaciło 8 osób, a ośmiokrotne – 32 osoby14. Jednakże w latach 1709-1711 panowała epidemia dżumy i klęska głodu, powodując dalszy spadek liczby ludności.
Sieciechowice (w części) należały w 1741 roku do dziedziców Zbylitowskiej Góry - Moszczeńskich. Znane są nazwiska ówczesnych zagrodników : Karaś, Marcisz, Ryguła i Gacek, którzy odrabiali po 4 - 5 dni pańszczyzny. Oprócz tego zobowiązani byli oni do odpracowania 10 dni powaby (dodatkowej darmowej pracy) w czasie żniw, do wykonania 6 sztuk oprawy z pańskiego przędziwa oraz do utrzymywania komorników, którzy odrabiali 1 dzień pańszczyzny pieszej tygodniowo i wstawiali się do pracy we dworze według potrzeby15.
Z dawna we wsi istniał dwór – siedziba zarządcy folwarku, ale dopiero z 1741 roku pochodzi jego opis. Był to budynek piętrowy, na parterze znajdowała się sień, izba, alkierz (sypialnia), komora, piekarnia i jeszcze jedna komora. Na piętrze była piekarnia i dwie komory. Obok dworku stały zabudowania folwarczne: 3 chlewy kryte słomą, stajnia, browar w dobrym stanie, wozownia, spichlerz, 4 stodoły, dwie z nich dobre, trzecia chyląca się, a czwarta należała do zagrodnika Piotra Karasia, ponadto okół alias obora16. Na austriackiej mapie wojskowej sporządzonej przez Friedricha von Miega w latach 1779-1782 widnieje zaznaczony czworobok zabudowań folwarcznych. Do dziś zachowała się pamięć o miejscu, w którym stały opisane zabudowania. Jest to południowa część wsi, na niewielkiej górce. Teraz stoją tam nowe domy rodzin Zauchów i Siedlików, a dom Józefa Jackowskiego nazywano „folwarkiem”, gdyż położony był najbliżej miejsca zabudowań dawnego folwarku. Leżące nieopodal pola noszą do dziś nazwę Folwark. Niestety, nie przetrwała wiedza o tym, kiedy i dlaczego budynki gospodarcze rozebrano.
Pierwszym Moszczeńskim, dziedzicem Sieciechowic był Józef, notowany w 1731 roku jako starosta barwałdzki, w którego posiadaniu była też Zbylitowska Góra17. Odtąd losy obu miejscowości były z sobą związane nie tylko wspólnotą parafialną, ale i osobą pana feudalnego. Wnuk Józefa, Konstanty, również starosta barwałdzki i generał adiutant królewski, dziedzic obu wsi, otrzymał w 1788 roku od dworu wiedeńskiego tytuł hrabiego. Syn Konstantego, Franciszek, miał córkę Marię Ewę, która około 1860 roku poślubiła Stanisława Żabę herbu Kościesza. Właśnie w rodzinie Żabów majątki sieciechowicki i zbylitowski przetrwał do 1945 roku, a ostatni ich właściciel Franciszek Żaba, syn Romana, utracił je w wyniku reformy rolnej18.
W 1772 r. nastąpił I rozbiór Polski i Sieciechowice znalazły się w obszarze monarchii austriackiej. Położenie miejscowości na terasie zalewowej nie było najszczęśliwsze, zwłaszcza w latach 1839, 1844, 1845, kiedy to miały miejsce niszczące wylewy Dunajca. W latach 1813, 1849 i 1873 panująca w całej Galicji epidemia cholery nie ominęła wsi19. Przez pokolenia przetrwała pamięć o cmentarzu cholerycznym, który usytuowany był prawdopodobnie w pobliżu stodoły sołtysa Józefa Bibro.
Ważnym przełomem w życiu mieszkańców było zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenie w 1848 roku, ale poprawa warunków egzystencji nie nastąpiła szybko, zwłaszcza, że lata 1847-1848 były czasem najcięższego głodu w Galicji. W 1863 roku przystąpiono do budowy mostu kolejowego na Dunajcu w Bogumiłowicach, który często podmywany wymagał napraw, co dawało zarobek również mieszkańcom Sieciechowic. Wał przeciwpowodziowy wybudowano na przełomie XIX i XX wieku, ale nie ustrzegło to od tragicznej powodzi w 1934 roku.
W dniu 2 maja 1873 roku Sejm Krajowy we Lwowie wydał ustawę o obowiązku posyłania dzieci do szkół ludowych. Miejscowe dzieci uczyły się w sąsiednich Bogumiłowicach lub Mikołajowicach i stan taki trwa do dziś. Z 1889 roku pochodzi informacja, że Sieciechowice alias Cieciechowice, stanowiące część Zbylitowskiej Góry, leżące w cyrkule tarnowskim, składają się z folwarku liczącego 3 domy mieszkalne i z 11 chat chłopskich, w których razem mieszka 81 osób20.
W 1910 roku kasa Stefczyka założona w Mikołajowicach obejmowała też Sieciechowice i Łętowice21. Kiedy w 1914 roku wybuchła I wojna światowa, jej bezpośrednie skutki dotknęły miejscową ludność. Od grudnia 1914 do maja 1915 roku stał front na Dunajcu, a od strony wsi w wale rzecznym okopani byli żołnierze austriaccy. Na torze kolejowym w Bogumiłowicach Austriacy ustawili Grubą Bertę – potężną armatę, która ostrzeliwała pozycje rosyjskie w Tarnowie22. Nazwiska obywateli wsi poległych w czasie I i II wojny światowej znajdują się na pomniku obok kościoła w Mikołajowicach23.
Dane statystyczne z 1939 roku informują, że obszar rolny wsi wynosił wówczas 128 hektarów, mieszkańców było 140, gospodarstw domowych 23, a radnych gminnych - 1224. Sołtys posługiwał się pieczęcią urzędową z wizerunkiem rolnika trzymającego bat. W okresie międzywojennym miejscowość była nadal ściśle związana ze Zbylitowską Górą ze względu na przynależność parafialną i administracyjną.
Sieciechowice od 1954 roku należały do gromady Bogumiłowice, od 1972 r. do gromady Wierzchosławice, a od 1973 r. – do gminy Wierzchosławice. W okresie po II wojnie światowej młodzież wykazała się niezwykłą aktywnością, powstała tu drużyna piłkarska, teatr amatorski, straż pożarna. Pracę podejmowano w zakładach przemysłowych, najczęściej w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie i w Zakładach Azotowych w Mościcach oraz we własnych gospodarstwach rolnych. Działało tu Kółko Rolnicze, Ochotnicza Straż Pożarna, Koło Gospodyń Wiejskich, od 1966 roku prowadzony był kiosk spożywczy i filia biblioteki gminnej, z której korzystali też letnicy wypoczywający nad Dunajcem, powstał plac zabaw dla dzieci. Kiedy przystąpiono do budowy kościoła w Mikołajowicach, właśnie z terenu Sieciechowic wożono żwir znad Dunajca, a mieszkańcy brali czynny udział jego powstawaniu, podobnie w jak w urządzaniu cmentarza. Utworzona w dniu 18 lutego 1972 r. przez biskupa Jerzego Ablewicza nowa parafia składającą się z Mikołajowic i Sieciechowic, wyłączonych z dotychczasowych parafii, liczyła 1053 wiernych25.
W latach dziewięćdziesiątych XX w. mieszkańcy angażowali się w prace nad podniesieniem standardu życia i ochroną środowiska: przeprowadzono kanalizację, gazyfikację, telefonizację, poprowadzony został wodociąg. Na terenie spółki pastwiskowej nad Dunajcem rosną prawem chronione od 1995 roku drzewa topoli białej26. W centrum miejscowości zbudowano dom kultury. Obecnie miejscowość liczy 178 mieszkańców w 41 gospodarstwach domowych27.
Kaplica
Niewiele osób wie o tym, że we wsi istniała kaplica. Prawdopodobnym miejscem jej lokalizacji była północna część wsi, w pobliżu dzisiejszej figury Matki Boskiej. Ufundowana została przez któregoś z dziedziców ( mogła to być Zofia Ocieska), by ludzie mieli gdzie gromadzić się na modlitwę, gdy łączność z parafią była utrudniona z powodu dużej wody na Dunajcu. Pierwsza wzmianka o jej istnieniu jest podana w aktach wizytacyjnych z 1596 roku. Kaplica była konsekrowana, pod wezwaniem św. Anny, nie posiadała uposażenia i dlatego nie było specjalnego kapłana wyznaczonego do odprawiania nabożeństw. Funkcje liturgiczne wypełniał pleban ze Zbylitowskiej Góry lub w jego zastępstwie wikariusz albo prebendariusz. Ołtarz stanowiła trwała kamienna mensa opatrzona autentyczną pieczęcią biskupa. Wyposażenie było bardzo liche, zapis wizytacyjny wymienia jedną parę świeczników drewnianych i jedną parę chorągwi procesyjnych.
Akta wizytacyjne z 1665 r. informują, że Msza św. była odprawiana we wtorek po Wielkanocy i po Zielonych Świętach oraz w dzień św. Anny (26. VII). Przy kaplicy nie było cmentarza, a dach potrzebował naprawy. Ołtarz w tym czasie był drewniany, nie przykryty i bez portatyla (kamiennej przenośnej płyty z relikwiami). W 1669 r. kaplica była zaniedbana i zniszczona, a wizytator zalecił ówczesnemu proboszczowi ks. Wacławowi Raszowskiemu, by zatroszczył się o jej naprawienie i odnowienie.
Bardziej dokładne są zapisy akt wizytacyjnych z 1748 r. Kaplica określona została jako starodawna, zbudowana z drewna, otoczona ogrodzeniem w nie najlepszym stanie. Dach i ściany były przyniszczone, zamknięcie wykonane z drewna. Kaplica była konsekrowana, wskazywały na to znaki na ścianach, lecz nie wiadomo kto i kiedy tego dokonał. Na niewielkim chórze umieszczono instrument muzyczny, prawdopodobnie bardzo małe organy. Okna były poniszczone, posadzka odkryta. Ołtarz z obrazem św. Anny miał mensę (ołtarz) drewnianą z portatylem. Proboszcz kościoła parafialnego posiadał pozwolenie na odprawianie Mszy św. w tej kaplicy w dniu patronki i w inne święta i uroczystości. W porównaniu do poprzednich lat wzbogaciło się wyposażenie kaplicy, jednak w zapisie wizytacyjnym jest zaznaczone, że był to inwentarz skromny: kielich z pateną cały pozłacany, ornat ze stułą i manipularzem, alba z humerałem i paskiem, 2 puryfikaterze, 2 korporały, bursa, kanon, portatyl, antepedium, 6 obrusów ołtarzowych, 6 świeczników drewnianych, 12 obrazów zawieszonych na ścianach, 1 dzwonek używany w czasie Mszy św. Drzwi kaplicy były dobrze zamykane.
W zapisie wizytacyjnym z 1763 r. kaplica w Sieciechowicach nazwana jest kościołem filialnym. Była w dobrym stanie, otoczona ogrodzeniem, pokryta dobrym dachem. W kościółku był ołtarz starej budowy z obrazem św. Anny. Nabożeństwa odprawiano bez zmian w stosunku do poprzednich okresów. Kaplica – kościół filialny nie posiadała uposażenia28.
Jest to ostatnia wzmianka historyczna o kaplicy w Sieciechowicach. Nie wiadomo, kiedy i dlaczego kaplica przestała istnieć, wśród prawdopodobnych powodów najczęściej wymienia się wielką powódź. Na mapie austriackiej z 1792 r. (wykonanej w 1787 r.) widnieje znak graficzny wskazujący na kościół w Sieciechowicach29, być może istniała wtedy jeszcze opisana kaplica.
W zbiorowej pamięci mieszkańców wsi pozostało wspomnienie o tym, że w XIX i w pierwszej połowie XX wieku wierni korzystali z przewozu na Dunajcu, aby dostać się do kościoła parafialnego w Zbylitowskiej Górze. Na brzegu stała łódź, którą się przeprawiano, albo korzystano z przewozu w Mikołajowicach lub Ostrowie. Czasem z powodu wielkiej wody jeżdżono przez most na Dunajcu w Zgłobicach, tamtędy też wożono trumny w czasie pogrzebu. Zimą przechodzono po lodzie. W okresie międzywojennym i po II wojnie jeżdżono też bryczkami i rowerami gościńcem do kościoła w Wojniczu.
1 F. Piekosiński, Rycerstwo polskie wieków średnich, Kraków 1896, t. I, s. 253.
2 Wierzchosławice. Dzieje wsi i gminy, red. F. Kiryk i Z. Ruta, Kraków 1994, s. 53, 77.
3 J. Długosz, Liber beneficiorum Dioecesis Cracoviensis, Krakow1863-1864. t. I, s. 13.
4 A. Pawiński, Źródła dziejowe, t. XIV, Małopolska, t. III, Warszawa 1886, s. 263.
5 A. Pawiński, op. cit., t. XV. Małopolska t. IV, Warszawa 1886, s. 465.
6 R. Darowski, Szczepanowice nad Dunajcem. Dzieje wsi, parafii katolickiej i gminy kalwińskiej, Kraków 2004, s. 46-47.
7 Wierzchosławice…op. cit. s. 77, 135, 140.
8 A. Pawiński, Małopolska…op. cit, t. IV, s. 499.
9 Tamże, t. III, s. 262.
10 Wierzchosławice…, op. cit., s. 77.
11 W. Krawczuk, P. Miodunka, K. Nabiałek, Dzieje Wojnicza od XVI do XVIII wieku, Wojnicz 2009, s. 242-243.
12 Wierzchosławice…op. cit., s. 134.
13 Dzieje Wojnicza…, op. cit., s. 276-283.
14 Wierzchosławice…, op. cit., s. 137, 77.
15 Tamże, s. 177.
16 Tamże, s.124.
18http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,53181,3952629.html?fb_xd_fragment#?=&cb=f16e10c86a0db13&relation=parent.parent&transport=fragment&type=resize&height=19&width=300
19 Porównaj: J. Szewczuk, Kronika klęsk elementarnych w Galicji w latach 1772-1784. Lwów 1939.
20 Słownik geograficzny Królestwa Polskiego…, t. X. Warszawa 1889, s. 495, hasło Sieciechowice, oraz: t. XIV, s. 537, hasło Zbylitowska Góra.
21 Wierzchosławice…, op. cit., s. 250.
23 http://www.mikolajowice.diecezja.tarnow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=112&Itemid=80
24 Wierzchosławice…, op. cit., s. 363.
25 B. Kumor, Diecezja tarnowska-dzieje ustroju i organizacji 1786-1985, Kraków 1985, s. 597.
26 Rozporządzenie Wojewody Tarnowskiego z 15.05.1995, w: Program ochrony środowiska powiatu tarnowskiego. Publikacja internetowa.
27 Informacja na stronie www. Gminy Wierzchosławice.
28 Opracowano na podstawie pracy magisterskiej ks. Stanisława Jachyma, proboszcza w Sobolowie koło Bochni.